środa, 28 października 2009

Ale czy to sie może udać???

Wielu z was zadaje sobie pytanie czy Projekt 5 złotych dziennie może się udać. Szczerze powiem, że w pierwszej chwili wątpiłem w sens tego pomysłu. Ale... jak nie policzę to się nie przekonam, pomyślałem.

Jak pomyślałem tak zrobiłem. Prosta formuła w excelu i gotowe. 

Dobrze, spójrzmy co mi wyszło. Jeżeli codziennie będziesz odkładał 5 złotych to w ciągu miesiąca odłożysz 150 złotych miesięcznie. A więc co miesiąc będziesz kupował fundusze za 150 złotych. Okres inwestowania to 10 lat, czyli 120 miesięcy. Ostatni parametr to stopa zwrotu - założyłem 10% w skali roku.

Wynik: 30 726.75 złotych.

Całkiem nieźle! Kto by pomyślał, że to takie proste. Ale zobaczmy co się stanie jeśli wydłużymy okres oszczędzania:

15 lat - 62170.55

20 lat - 113 905.32
30 lat  - 339 073.19

Hmmm... to wygląda całkiem zachęcająco. Kto ma ochotę posiadać 340 000 złotych? Ty? Proszę bardzo - to tylko 5 złotych dziennie :)

Ok zobaczmy co się stanie jeżeli stopa zwrotu wzrośnie to 12% w skali roku

10 lat - 34 505.80

15 lat - 74 937.03

20 lat - 148 388.30

30 lat - 524 244.62 

Teraz jest już bardzo dobrze. Czy osiągnięcie 12 % w skali roku jest możliwe? Myślę, że tak. Metoda systematycznego zakupu jednostek uczestnictwa (uśrednienie kosztów zakupu) powinna dać wyniki około 12 % rocznie. Przy zastosowaniu bardziej wyrafinowanych strategii można osiągnąć wyniki lepsze... ale to już temat na inny wpis - w odległej przyszłości.

Trzymajcie za mnie kciuki. Dziś mam bardzo dużo zapału. Zobaczymy jak będzie za miesiąc, rok albo 5 lat.

Zawsze można też zwiększyć odkładaną kwotę, co powinno przyśpieszyć wzrost kapitału. Szczególnie ważne jest to w początkowym okresie projektu.

Ps. Tymczasem dokonałem drugiej wpłaty na rachunek oszczędnościowy w Multibanku w wysokości 5 zł. Saldo 10 zł :)

4 komentarze:

  1. Szkoda, że nie uwzględniłeś inflacji (szczególnie, że prognozuje się jej szybki wzrost). Całość nie wyglądałaby już tak kolorowo :)

    Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cheed,
    w obliczeniach rzeczywiście nie uwzględniłem inflacji. Nie napisałem tego, ale założona stopa zwrotu jest stopą realną. W planie mam zwiększanie oszczędzanej kwotę przynajmniej o stopę inflacji.

    Problem tylko w tym, że nikt tak do końca nie wie jaka ona jest, bo przecież to co podaje GUS to chyba nie do końca jest prawda.

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę powodzenia i wytrwałości, bo jest to żmudna droga do miliona.

    OdpowiedzUsuń
  4. krzysiek,
    "założona stopa zwrotu jest stopą realną" realnie 12% ponad inflacje ?? coś jest nie tak, w programach do symulacji w pewnej firmie inwestycyjnej można zakładać max 10% by klient miał uśmiech na twarzy ;) o ładne cyferki ;) W ciągu 101 lat inwestowania w USA (1900-2000)średnioroczna nominalna stopa z inwestycji wynosiła:
    - akcje 10,1 %
    - obligacje skarbowe 4,8%
    - bony skarbowe 4,1%
    - inflacja 3,2
    Powodzenia w inwestowaniu życzę powodzenia i proszę o pomoc w ulepszeniu kalkulatora na stronie ;) http://blog-inwestora.blogspot.com/2009/12/procent-skadany-kalkulator-poczatek.html

    OdpowiedzUsuń